Wesela, rocznice, 18-stki to nieodłączny element życia każdego z nas. Obowiązkowym punktem każdej z imprez jest oczywiście dobra muzyka. Aby zadbać o dobrą atmosferę na sali bardzo często decydujemy się skorzystać z usług pana DJ-Wodzireja. Czy praca DJ to tylko przyjemna zabawa?
Jaki biznes prowadzisz i od kiedy?
Prowadzę jednoosobową działalność zajmującą się w wielkim skrócie obsługą muzyczną imprez okolicznościowych. Co do daty rozpoczęcia mojej pracy DJ można wskazać lata licealne, czyli jakieś 7 lat temu. Jednakże dopiero od 4 lat czerpię z biznesu korzyści materialne.
Jakie były początki działalności? Jak to się zaczęło?
Pomysł na rozpoczęcie biznesu jako DJ zrodził się we mnie podczas osiemnastek, na których byłem tylko i wyłącznie gościem. Zawsze w głowie miałem myśli jak ja bym poprowadził daną imprezę, jaką muzykę bym grał oraz w jaki sposób zabawiałbym gości. Na jednej imprezie poprosiłem zaprzyjaźnionego DJ czy nie pokazałby mi podstaw swojego fachu. Od tego momentu zaczynając od mniejszych imprez, szkolę się do dnia dzisiejszego.
Czy praca DJ jakieś wady?
Oczywiście, że tak, każda praca ma swoje wady, jak i zalety. Wiele osób wyobraża sobie pracę DJ jako wieczne imprezowanie, alkohol i wielkie pieniądze. Jednakże należy pamiętać o takich aspektach jak: nieprzespane noce, brak wolnych weekendów, tony przetransportowanego sprzętu oraz oczywiście natrętni i nieprzyjemni goście.
Jak dużym kapitałem dysponowałeś na starcie?
Na początku kapitał nie był zbyt duży. Wydałem tyle, ile udało mi się zarobić podczas wakacyjnej pracy. Myślę, że kwota oscylowała w okolicach 3-4 tysięcy złotych. Dopiero każde zarobione pieniądze pozwoliły mi na ulepszanie swojego biznesu.
Nie bałeś się inwestować swoich pierwszych pieniędzy w biznes?
Absolutnie nie. Wiedziałem jaki potencjał ma praca DJ. A w przypadku jakiegokolwiek niepowodzenia zakupiony sprzęt mogłem sprzedać ponownie, oczywiście z niewielką stratą.
Jakbyś mógł cofnąć czas, dalej robiłbyś to co robisz?
Myślę, że tak. Robię to, co sprawia mi przyjemność. Gdybym mógł cofnąć czas, zacząłbym swój biznes jeszcze wcześniej, w wieku 15-16 lat.
Jakie są Twoje plany rozwoju firmy w przyszłości?
Jedyny sposób rozwoju bezpośredniego pracy DJ jest granie coraz to większych i wymagających imprez. Wybiegając poza biznes DJ, biorę pod uwagę dodatkowe atrakcje imprezowe, wraz z idącymi przy tym współpracami.
Co poradziłbyś osobą które chcą rozpocząć karierę DJ?
Grajcie, grajcie i jeszcze raz grajcie. Bądźcie pewni siebie i swoich umiejętności. Drogą do sukcesu jest wyróżnić się na tle innych. Dlatego eksperymentujcie, nawiązujcie dłuższe relacje i współprace.
Czy Twoim zdaniem zawód DJ to praca dla każdego?
Nie do końca się z tym zgodzę. Oczywiście jest to dziedzina, w której każdy może spróbować swoich sił. Jednak jest to zawód, którego nie wyuczymy się z książek lub filmów na Youtube. Poczucie rytmu, odpowiedni dobór piosenek, charyzma, kreatywność to cechy, których nie da się wyuczyć.
W jaki sposób zaistniałeś na rynku? A co z konkurencją?
Tak jak już wcześniej pisałem, swoje pierwsze kontakty i zlecenia zawdzięczam imprezom, na których bawiłem się jako gość. Z imprezy na imprezę ludzie kojarzyli mnie, dzięki czemu zleceń było coraz więcej. Oczywiście zadbałem również o reklamę w formie wizytówek, banerów oraz artykułów. Co do konkurencji zawsze była, jest i będzie. Jednak zbudowana przez lata marka broni się sama, a pracy starczy dla każdego. 😉
Jak radzisz sobie podczas pandemii?
Jak doskonale wszyscy się domyślają, biznesy rozrywkowe nie radzą sobie za dobrze w obecnych czasach. Co prawda całkowite zamrożenie imprez mamy już za nami, jednak to wciąż nie jest to co wcześniej. Pozostało mi tylko liczyć na lepsze czasy, które mam nadzieję nadejdą jak najszybciej.